W Polsce pojawiła się nowa metoda stabilizująca pracę organizmu. Mowa o metabolic balance, programie żywieniowym opracowanym przez niemieckich specjalistów. O tym, czym jest, kto może z niej korzystać i jakie daje możliwości, rozmawiamy z Tomaszem Dudzińskim, licencjonowanym opiekunem metabolic balance w Olsztynie.
Autor zdjęcia: Sławomir Łuczak
— Na czym polega dieta metabolic balance?
— Metabolic balance nie jest dietą. To raczej metoda, model żywienia, który nie ma nic wspólnego z dietami. Każdy, kto zdecyduje się wejść w program, otrzyma indywidualny plan żywienia, który konsekwentnie stosowany, pomoże nam utrzymać organizm w ogólnym dobrym stanie zdrowia oraz, jeśli występuje nadwaga, zrzucić zbędne kilogramy. — Wynika z tego, że metabolic balance nie jest adresowany wyłącznie do ludzi otyłych? — Z metody tej może skorzystać każdy, komu zależy na własnym zdrowiu i dobrym samopoczuciu. A ponieważ celem metody jest przywrócenie w organizmie dobrej przemiany materii, to w trakcie jej trwania spada także waga. Stąd więc skojarzenie z odchudzaniem. Jednak spadek wagi jest wynikiem regulacji pracy ważnych dla organizmu narządów — trzustki, wątroby, nerek, jelit, a nie redukcji spożywanego jedzenia czy obniżania kalorii.
— Metabolic balance nie jest dietą. To raczej metoda, model żywienia, który nie ma nic wspólnego z dietami. Każdy, kto zdecyduje się wejść w program, otrzyma indywidualny plan żywienia, który konsekwentnie stosowany, pomoże nam utrzymać organizm w ogólnym dobrym stanie zdrowia oraz, jeśli występuje nadwaga, zrzucić zbędne kilogramy. — Wynika z tego, że metabolic balance nie jest adresowany wyłącznie do ludzi otyłych? — Z metody tej może skorzystać każdy, komu zależy na własnym zdrowiu i dobrym samopoczuciu. A ponieważ celem metody jest przywrócenie w organizmie dobrej przemiany materii, to w trakcie jej trwania spada także waga. Stąd więc skojarzenie z odchudzaniem. Jednak spadek wagi jest wynikiem regulacji pracy ważnych dla organizmu narządów — trzustki, wątroby, nerek, jelit, a nie redukcji spożywanego jedzenia czy obniżania kalorii.
— Czy Polacy są zagrożeni otyłością?
— Jak każde rozwinięte społeczeństwo jesteśmy zagrożeni chorobami cywilizacyjnymi, m.in otyłością. Niestety, dotyczy to także dzieci. Główną przyczyną tego stanu jest złe odżywianie. Fast foody, łatwy dostęp do słodyczy w szkolnych sklepikach nie sprzyjają zdrowiu naszych pociech. Dlatego tak ważna jest edukacja, uświadamianie i dzieciom, i dorosłym, że to, co zjedzą, jest paliwem, z którego czerpać będzie każdy ich narząd — mózg, serce, nerki. Jeśli serwujemy dziecku mało wartościowe jedzenie, to nie można potem spodziewać się dobrych wyników w nauce. Dlatego musimy głośno mówić o tym, jak wielkie spustoszenie czynią w organizmie tzw. gotowce — sztuczne zupki, przetworzone chemicznie mięso czy pieczywo. Proszę sobie wyobrazić, co dzieje się w żołądku, gdy wrzucimy do niego te wszystkie trucizny. Jak wielki wysiłek musi zrobić nasz organizm, jak wielkie laboratorium musi uruchomić, aby strawić spulchniacze, utwardzacze, zagęszczacze, barwniki... Dzisiaj co piąty Polak jest otyły, a długotrwała, nieleczona otyłość może spowodować cukrzycę typu II, nadciśnienie tętnicze, udar mózgu, zawał, nowotwory złośliwe, depresję...
— Jak każde rozwinięte społeczeństwo jesteśmy zagrożeni chorobami cywilizacyjnymi, m.in otyłością. Niestety, dotyczy to także dzieci. Główną przyczyną tego stanu jest złe odżywianie. Fast foody, łatwy dostęp do słodyczy w szkolnych sklepikach nie sprzyjają zdrowiu naszych pociech. Dlatego tak ważna jest edukacja, uświadamianie i dzieciom, i dorosłym, że to, co zjedzą, jest paliwem, z którego czerpać będzie każdy ich narząd — mózg, serce, nerki. Jeśli serwujemy dziecku mało wartościowe jedzenie, to nie można potem spodziewać się dobrych wyników w nauce. Dlatego musimy głośno mówić o tym, jak wielkie spustoszenie czynią w organizmie tzw. gotowce — sztuczne zupki, przetworzone chemicznie mięso czy pieczywo. Proszę sobie wyobrazić, co dzieje się w żołądku, gdy wrzucimy do niego te wszystkie trucizny. Jak wielki wysiłek musi zrobić nasz organizm, jak wielkie laboratorium musi uruchomić, aby strawić spulchniacze, utwardzacze, zagęszczacze, barwniki... Dzisiaj co piąty Polak jest otyły, a długotrwała, nieleczona otyłość może spowodować cukrzycę typu II, nadciśnienie tętnicze, udar mózgu, zawał, nowotwory złośliwe, depresję...
— Na czym polega i kto jest autorem metabolic balance?
— Tak jak wspomniałem — metabolic balance jest metodą, która pozwala przywrócić dobrą przemianę materii. Generalnie polega na wyeliminowaniu z jadłospisu produktów, które nam szkodzą, i wprowadzeniu tych, których potrzebujemy. Ich wykaz w formie indywidualnego planu żywienia opracowywany jest osobno dla każdego uczestnika. Plan zaś opracowywany jest na podstawie wyników badania krwi. Program został opracowany przez zespół lekarzy niemieckich, zaś autorem pomysłu jest dr Wolf Funfack, wybitny niemiecki internista, specjalista w zakresie przemiany materii i medycyny żywienia. Gdy lawinowo zaczęła w Niemczech rosnąć liczba osób otyłych, także lawinowo wzrosła liczba pacjentów zapadających na choroby wynikające z tej otyłości. Rząd niemiecki zauważył więc, że „taniej“ będzie Niemców wyregulować i odchudzić, niż leczyć wynikającą z otyłości cukrzycę, zawały czy depresję. Tak powstał program przywracający dobrą przemianę materii. Skuteczność metody dr. Funfacka potwierdziło badanie przeprowadzone na uczestnikach programu. Badanie rozpoczęto w 2007 roku i trwało 12 miesięcy. Wynik zaskoczył nawet samych naukowców. Otóż aż 62,5 proc. pacjentów zrzuciło więcej niż 5 proc. wagi wyjściowej. To był bardzo dobry wynik.
— Tak jak wspomniałem — metabolic balance jest metodą, która pozwala przywrócić dobrą przemianę materii. Generalnie polega na wyeliminowaniu z jadłospisu produktów, które nam szkodzą, i wprowadzeniu tych, których potrzebujemy. Ich wykaz w formie indywidualnego planu żywienia opracowywany jest osobno dla każdego uczestnika. Plan zaś opracowywany jest na podstawie wyników badania krwi. Program został opracowany przez zespół lekarzy niemieckich, zaś autorem pomysłu jest dr Wolf Funfack, wybitny niemiecki internista, specjalista w zakresie przemiany materii i medycyny żywienia. Gdy lawinowo zaczęła w Niemczech rosnąć liczba osób otyłych, także lawinowo wzrosła liczba pacjentów zapadających na choroby wynikające z tej otyłości. Rząd niemiecki zauważył więc, że „taniej“ będzie Niemców wyregulować i odchudzić, niż leczyć wynikającą z otyłości cukrzycę, zawały czy depresję. Tak powstał program przywracający dobrą przemianę materii. Skuteczność metody dr. Funfacka potwierdziło badanie przeprowadzone na uczestnikach programu. Badanie rozpoczęto w 2007 roku i trwało 12 miesięcy. Wynik zaskoczył nawet samych naukowców. Otóż aż 62,5 proc. pacjentów zrzuciło więcej niż 5 proc. wagi wyjściowej. To był bardzo dobry wynik.
— Kto nie powinien korzystać z metabolic balance?
- Wykluczone z udziału w programie są kobiety w ciąży i matki karmiące, a także pacjenci z ciężką niewydolnością nerek lub wątroby. Na koniec chciałbym podkreślić, że w metabolic balance nie występuje efekt jo-jo. Nie ma tu też mowy o głodzeniu się czy jakichś mękach spowodowanych zakazami. Jeść możemy wszystko, ale w odpowiedniej konfiguracji. Konsekwentne trzymanie się indywidualnego planu żywieniowego pozwala utrzymać organizm w dobrym stanie zdrowia do końca życia. kr
- Wykluczone z udziału w programie są kobiety w ciąży i matki karmiące, a także pacjenci z ciężką niewydolnością nerek lub wątroby. Na koniec chciałbym podkreślić, że w metabolic balance nie występuje efekt jo-jo. Nie ma tu też mowy o głodzeniu się czy jakichś mękach spowodowanych zakazami. Jeść możemy wszystko, ale w odpowiedniej konfiguracji. Konsekwentne trzymanie się indywidualnego planu żywieniowego pozwala utrzymać organizm w dobrym stanie zdrowia do końca życia. kr
Tam nas znajdziesz
Tomasz Dudziński
kom. 603 20 48 30
tomasz.dudzinski@onet.pl
Tomasz Dudziński
kom. 603 20 48 30
tomasz.dudzinski@onet.pl
Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Milka #1273164 | 217.76.*.* 17 gru 2013 13:17
Polecam konsultację ze specjalistą, to najbardziej wiarygodne źródło wiedzy - http://www.kusowska.pl/metabolic-balance .php
!
odpowiedz na ten komentarz
lidka #1217738 | 212.14.*.* 13 paź 2013 18:45
Metoda skuteczna, ale jak można nie schudnąć skoro w pierwszej fazie dostarczamy ok. 700-800 kcal, a po wprowadzeniu oleju lnianego ,max. 1100-1200 kcal. Rzekomo dozwolone produkty to też pic na wodę. Na podstawie wykonywanych badań nie ma możliwości określić, czy dany produkt jest dozwolony, czy zakazany. Nikt mi nie wmówi, że na podstawie np. MCV, czy WBC dietetyk jest w stanie stwierdzić ,że nie mogę jeść śliwek :)))Wyciąganie pieniędzy i to bardzo dużych pieniędzy od zdesperowanych puszystych :(
!
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (1)
BB #1165232 | 178.42.*.* 8 sie 2013 14:54
Gorąco polecam! Efekty zdumiewające,osobiście brałam udział w tym programie.
!
odpowiedz na ten komentarz
JAGODA #1091311 | 88.220.*.* 21 maj 2013 19:10
JAK MOGĘ SIE SKONTAKTOWAĆ Z PANEM DUDZIŃSKIM BO NIE JESTEM Z OLSZTYN I JESTEM OSOBO STARSZO A CHODZI O MOJĄ CÓRKĘ OTYŁĄ NAPISZCIE PROSZĘ BARDZO
!
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (1)
ania #1065485 | 37.109.*.* 24 kwi 2013 22:18
Stosuję tą metodę, jest rewelacyjna nie trzeba się głodzić, po tygodniu schudłam 4 kilo. Samopoczucie świetne. W dzień mam dużo energii, w nocy śpię jak niemowlę, polecam warto.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) !
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (1)