Rak piersi wcześnie wykryty

Podejście wielu kobiet do tematu raka piersi pełne jest sprzeczności. Z jednej strony boją się zachorować, a z drugiej — omijają lekarzy specjalistów szerokim łukiem. Wolą żyć w nieświadomości niż zyskać pewność, że są zdrowe, lub potwierdzenie choroby — dzięki czemu od razu można zacząć leczenie. Niestety, nie można tego nazwać postępowaniem dojrzałym i odpowiedzialnym. To zaskakujące, że kobiety tak wiele czasu poświęcają dbałości o swoją urodę, figurę, zdrowe odżywianie czy to, co mają na sobie, a nie są w stanie poświęcić odrobiny czasu na zadbanie o to, co przecież jest najważniejsze: zdrowie i życie.

Co roku tysiące nowych zachorowań
Wiele kobiet myśli też sobie, że rak dotyczy wszystkich, tylko nie ich — przecież zdrowo żyją, utrzymują prawidłową wagę, nie palą, nie piją. Tymczasem rak piersi to choroba wyjątkowo demokratyczna. Może dopaść każdego, bez względu na wykształcenie, poziom życia, miejsce zamieszkania, sposób wykonywanej pracy. Wiele kobiet trafia do lekarza specjalisty w momencie, gdy zmiana nowotworowa jest już mocno rozwinięta. Statystyki nie są optymistyczne — liczba zachorowań na raka piersi utrzymuje się w Polsce na stałym poziomie, co roku notuje się około 12 tysięcy nowych kobiet o różnym nasileniu choroby.
Ile z nich można byłoby sprawnie i szybko wyleczyć, gdyby pojawiły się u specjalisty wcześniej? Tego nie
wiadomo.

Profilaktyka może uratować życie
W profilaktyce raka piersi najważniejsze jest samobadanie oraz korzystanie z bezpłatnych badań diagnostycznych, których celem jest wykrycie wszelkich zmian nowotworowych w jak najwcześniejszym stadium. Badać się powinna każda kobieta, która ukończyła 20 lat. Jeśli zauważy cokolwiek, co ją niepokoi, powinna natychmiast skonsultować się z lekarzem. Jednak nie można wpadać w panikę — nie każdy guzek oznacza przecież od razu raka, a stres i nerwy w oczekiwaniu na wizytę mogą wyprowadzić z równowagi każdego. U młodych kobiet, które zauważają w piersiach niepokojące zmiany, najczęściej diagnozowane są zmiany łagodne (włókniaki, torbiele), które są w stu procentach wyleczalne.
O wiele poważniejsze są zmiany wykrywane u kobiet w wieku okołomenopauzalnym. W przedziale wiekowym 50-69 lat statystyki niepokojąco rosną, a ryzyko zachorowania na raka jest największe. Dlaczego tak się dzieje? Wpływ na dużą zachorowalność na raka piersi ma niewątpliwie obciążenie rodzinne, działanie hormonów estrogenowych i progesteronowych, także tych zalecanych w hormonalnej terapii zastępczej w okresie menopauzy. Wszystkie kobiety, które są w grupie ryzyka, powinny bezwzględnie przestrzegać terminów badań lekarskich oraz badać się samodzielnie. abc