Nie wszystkie są chciane i kochane. Wiele z nich jest uśmiercanych lub porzucanych, trafiają na ulicę lub do schroniska. Jednym ze sposobów, aby poradzić sobie z nadmiernym rozmnażaniem zwierząt, jest ich sterylizacja. Nie tylko ograniczy rozrodczość, ale też zmniejszy ryzyko chorób.
Jak co roku w marcu trwa Ogólnopolska Akcja Sterylizacji. To już 14. rok inicjatywy, której celem jest kontrola populacji zwierząt domowych. Historia Ogólnopolskiej Akcji Sterylizacji ma już 12 lat. Po raz pierwszy zorganizowano ją w 2000 roku – trwała jeden dzień, a swoim zasięgiem obejmowała wtedy tylko Warszawę. Popularność akcji rosła jednak z roku na rok i cieszyła się coraz większym zainteresowaniem zarówno wśród właścicieli czworonogów, jak i lekarzy weterynarii. Od 2009 roku akcja trwa już przez cały marzec, a uczestniczą w niej kliniki i przychodnie weterynaryjne z całej Polski. Jeśli masz psa lub kota i planujesz go w najbliższym czasie wysterylizować, sprawdź listę gabinetów weterynaryjnych, które uczestniczą w akcji. Przez cały marzec właściciele psów i kotów będą mogli poddać swoich pupili akcji sterylizacji po obniżonej cenie. To doskonała okazja do zaoszczędzenia nawet kilkuset złotych.
Nadmiar to spory problem
Ideą akcji jest zmniejszenie liczby bezdomnych zwierząt, które bez kontroli się rozmnażają, a potem żyją na ulicy bądź trafiają do schroniska. A te są przepełnione i borykają się z problemami finansowymi, niewystarczającą ilością miejsca czy brakiem pożywienia. Zwierzaki, które trafiają do schroniska, często zostają w nim już na zawsze. Liczba osób, które chcą zaadoptować psa czy kota, jest bowiem dużo mniejsza niż zwierząt, które potrzebują nowego domu.
Sterylizacja jest jednak potrzebna nie tylko bezdomnym zwierzakom, ale też tym domowym, które mają swoich opiekunów. Często bywa i tak, że ukochany pupil, gdy doczeka się potomstwa, staje się w domu przeszkodą. Jego potomstwo dla wielu właścicieli jest problemem — potrzebuje więcej miejsca, trzeba je karmić, zadbać o opiekę weterynaryjną. Pół biedy, jeśli są to zwierzaki rasowe — takie raczej szybko znajdą nowy dom. Jeśli jednak maluchy to zwykłe kundelki czy dachowce, znalezienie dla nich nowego domu może być trudne. I tak maluchy trafiają do schroniska, gdzie czeka ich taki sam los, jak innych bezpańskich zwierząt. Są też właściciele, którzy w dużo bardziej okrutny sposób pozbywają się niechcianego potomstwa swoich pupili — topią je lub w inny, równie bestialski sposób zabijają.
Zalety sterylizacji
Sterylizacja jest nieskomplikowanym zabiegiem, który nie tylko pomaga ograniczyć populację czworonogów, ale też chroni przed wieloma poważnymi chorobami. Wykastrowane zwierzęta o wiele rzadziej zapadają na groźne dla życia choroby, np. w przypadku suk obniża ryzyko zachorowania na raka macicy. Natomiast u wykastrowanych psów znacząco zmniejsza się agresja, znika problem włóczęgostwa i częstych ucieczek w poszukiwaniu samicy. Sterylizacja jest więc doskonałym rozwiązaniem nie tylko dla zwierząt biegających luzem, ale też tych, które mieszkają w domach czy mieszkaniach. Czworonogi po zabiegu są spokojniejsze, bardziej łagodne, a niektórzy twierdzą nawet, że bardziej przywiązują się do swoich opiekunów.
Ideą akcji jest zmniejszenie liczby bezdomnych zwierząt, które bez kontroli się rozmnażają, a potem żyją na ulicy bądź trafiają do schroniska. A te są przepełnione i borykają się z problemami finansowymi, niewystarczającą ilością miejsca czy brakiem pożywienia. Zwierzaki, które trafiają do schroniska, często zostają w nim już na zawsze. Liczba osób, które chcą zaadoptować psa czy kota, jest bowiem dużo mniejsza niż zwierząt, które potrzebują nowego domu.
Sterylizacja jest jednak potrzebna nie tylko bezdomnym zwierzakom, ale też tym domowym, które mają swoich opiekunów. Często bywa i tak, że ukochany pupil, gdy doczeka się potomstwa, staje się w domu przeszkodą. Jego potomstwo dla wielu właścicieli jest problemem — potrzebuje więcej miejsca, trzeba je karmić, zadbać o opiekę weterynaryjną. Pół biedy, jeśli są to zwierzaki rasowe — takie raczej szybko znajdą nowy dom. Jeśli jednak maluchy to zwykłe kundelki czy dachowce, znalezienie dla nich nowego domu może być trudne. I tak maluchy trafiają do schroniska, gdzie czeka ich taki sam los, jak innych bezpańskich zwierząt. Są też właściciele, którzy w dużo bardziej okrutny sposób pozbywają się niechcianego potomstwa swoich pupili — topią je lub w inny, równie bestialski sposób zabijają.
Zalety sterylizacji
Sterylizacja jest nieskomplikowanym zabiegiem, który nie tylko pomaga ograniczyć populację czworonogów, ale też chroni przed wieloma poważnymi chorobami. Wykastrowane zwierzęta o wiele rzadziej zapadają na groźne dla życia choroby, np. w przypadku suk obniża ryzyko zachorowania na raka macicy. Natomiast u wykastrowanych psów znacząco zmniejsza się agresja, znika problem włóczęgostwa i częstych ucieczek w poszukiwaniu samicy. Sterylizacja jest więc doskonałym rozwiązaniem nie tylko dla zwierząt biegających luzem, ale też tych, które mieszkają w domach czy mieszkaniach. Czworonogi po zabiegu są spokojniejsze, bardziej łagodne, a niektórzy twierdzą nawet, że bardziej przywiązują się do swoich opiekunów.
Tylko zdrowy zwierzak
Kto chce poddać swojego zwierzaka sterylizacji, powinien sprawdzić listę gabinetów w swoim regionie, które przeprowadzają zabiegi po obniżonej cenie. Przy zabiegach, które odbywają się bezproblemowo, cena obejmuje standardową opiekę okołozabiegową, jak środki przeciwbólowe czy zdjęcie szwów. Opiekun musi natomiast dopłacić za przygotowanie zwierzęcia do zabiegu (badania diagnostyczne, szczepienia, odpchlenie czy odrobaczenie) oraz koszty dodatkowego leczenia, jeśli po zabiegu wystąpią nieprzewidziane komplikacje.
Zwierzę, które zapisujemy na zabieg, musi być zdrowe i właściwie przygotowane do zabiegu. Szczegóły poda weterynarz podczas umawiania terminu zabiegu. abc
Kto chce poddać swojego zwierzaka sterylizacji, powinien sprawdzić listę gabinetów w swoim regionie, które przeprowadzają zabiegi po obniżonej cenie. Przy zabiegach, które odbywają się bezproblemowo, cena obejmuje standardową opiekę okołozabiegową, jak środki przeciwbólowe czy zdjęcie szwów. Opiekun musi natomiast dopłacić za przygotowanie zwierzęcia do zabiegu (badania diagnostyczne, szczepienia, odpchlenie czy odrobaczenie) oraz koszty dodatkowego leczenia, jeśli po zabiegu wystąpią nieprzewidziane komplikacje.
Zwierzę, które zapisujemy na zabieg, musi być zdrowe i właściwie przygotowane do zabiegu. Szczegóły poda weterynarz podczas umawiania terminu zabiegu. abc
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez