Stres - jak sobie z nim radzić?

Stres jest nieuniknionym elementem naszego życia. Jest reakcją na codzienne wyzwania i życiowe zmiany, zarówno te negatywne, jak i pozytywne. Stresująca może być rozmowa o pracę czy egzamin na prawo jazdy, ale też pierwsze spotkanie z sympatią. Pewien optymalny poziom stresu jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania, ponieważ działa na nas mobilizująco. Jeśli jednak utrzymuje się zbyt długo, może wpływać niekorzystnie na zdrowie.
Silny stres odczuwają zwłaszcza osoby zmagające się z chorobami przewlekłymi, a szczególnie te, które diagnozę usłyszały niedawno. Chory martwi się, że będzie ciężarem dla bliskich, boi się utraty kontroli nad własnym życiem.

— Uczucie długotrwałego napięcia i podenerwowania, które często towarzyszą osobom chorym przewlekle, nie może pozostawać bez wpływu na kondycję psychofizyczną — mówi psychoonkolog dr Mariola Kosowicz. Zdarza się, że przewlekły stres prowadzi do depresji. Według Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych, do głównych objawów, na których podstawie można rozpoznać epizod depresyjny u osoby dorosłej, należą: obniżony nastrój utrzymujący się przez większość dnia, zwykle niezależny od bieżących wydarzeń, spadek energii związany ze wzmożona męczliwością, skutkujący zmniejszeniem aktywności oraz spowolnieniem psychoruchowym, utrata zainteresowań i zdolności do odczuwania przyjemności, dodatkowo: osłabienie koncentracji i uwagi, zmniejszona zdolność myślenia lub skupiania się, niska samoocena, pesymistyczne postrzeganie przyszłości, myśli samobójcze, zaburzenia snu, zaburzenia łaknienia, spadek popędu płciowego.

— Przyczynami wystąpienia depresji, zwłaszcza u osób chorych przewlekle, są zarówno zmiany biologiczne zachodzące w organizmie, czynniki związane bezpośrednio z leczeniem, jak również aspekty społeczne — wyjaśnia psychoonkolog, dr Mariola Kosowicz. — Poważnym problemem w diagnozowaniu depresji u takich osób, jest błędne interpretowanie jej objawów jako naturalnych w sytuacji przebiegu choroby pierwotnej. Należy pamiętać, że często objawy somatyczne maskują objawy depresyjne. Mówimy wówczas o depresji maskowanej. Tak jak każdą inną chorobę, depresję należy leczyć, w przeciwnym razie człowiek skazuje siebie na niepotrzebne cierpienie psychiczne — dodaje nasz ekspert.

Ze stresem można jednak nauczyć się skutecznie walczyć. Przede wszystkim daj sobie czas, aby zaakceptować informację o chorobie — oswojenie się z chorobą, która będzie towarzyszyć nam przez całe życie wymaga czasu.
Znajdź sposób na odstresowanie się — istnieje wiele technik relaksacyjnych. Może to być joga, relaks mięśni czy medytacja. Nauczmy się też panować nad własnym oddechem. Ciekawą techniką może okazać się też mindfulness, czyli trening uważności. Polega on na świadomym skupianiu i kierowaniu uwagi. Należy konkretną myśl wychwycić już w momencie jej pojawienia się, jednak bez konieczności jej analizowania w danej chwili. Trening ten jest polecany zwłaszcza osobom, które mają problemy z koncentracją i zapamiętywaniem — m.in. chorym na stwardnienie rozsiane.

Porozmawiaj z bliskimi. Szczera rozmowa na temat naszych obaw także może pomóc w łagodzeniu stresu. Staraj się myśleć zdrowo – myśli, uczucia i emocje mogą mieć ogromny wpływ na nasze zdrowie. Zdrowe myślenie nie zakłada, że na pewno wszystko będzie dobrze, ale opiera się na założeniu, że każda myśl generuje wiele emocji i popycha nas do różnych działań.
Znajdź swój sens życia i pamiętaj, że wielu zdrowych ludzi też nie widzi sensu w swoim życiu, a więc nie koniecznie zależy to tylko i wyłącznie od kondycji fizycznej naszego organizmu.
kr