Sparaliżowany pacjent, który zatruł się rtęcią i od kilku miesięcy walczył o życie w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu, wraca do zdrowia. To wielki sukces wrocławskich lekarzy, którzy otwarcie przyznawali, że jeszcze nigdy nie spotkali się z tak trudnym przypadkiem.
- Rtęć krążyła po organizmie i wyniszczała mnie. Dopiero po zapaści trafiłem na oddział intensywnej terapii i dopiero tam stwierdzono zatrucie rtęcią. To było stukrotne przekroczenie normy – powiedział Krzysztof Kaduszkiewicz.
- Wierzyliśmy, że uda się wyleczyć tego pacjenta, ale mieliśmy chwile zwątpienia, że to może trwać latami – stwierdził dr Jakub Śmiechowicz z Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii.
Źródło: TVN24/x-news
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez