Imbir pomocny w leczeniu nowotworów?

Trudno wyobrazić sobie kuchnię indyjską, chińską czy afrykańską bez dodatku imbiru. Oprócz ciekawego, ostrego smaku, imbir ma też inne, praktyczne zalety - jest stosowany w lecznictwie naturalnym jako środek pomocny w różnego rodzaju problemach związanych z układem trawiennym. Zapobiega nudnościom równie skutecznie, jak dostępne w aptekach farmaceutyki. Zamiast przed długą podróżą brać leki przeciw nudnościom, lepiej po prostu zjeść plasterek imbiru. Jeżeli gustujemy w ciężkostrawnych potrawach, warto popijać je naparem z imbiru - wspomoże procesy trawienia.

Imbir, naturalnie występujący w Australii i Azji, ma właściwości antyzapalne i przeciwzakrzepowe. Jego działanie jest bardzo zbliżone jest do aspiryny. Regularne spożywanie tej rośliny zmniejsza ryzyko zawału. Napar pomaga również w infekcjach dróg oddechowy i działa przeciwkaszlowo, więc zamiast syropu lepiej wypić cipełą wodę z plasterkami imbiru - na pewno zapewni nam dużo lepsze doznania smakowe. Imbir niweluje również duszności występujące podczas przeziębienia. Możemy też samodzielnie zrobić syrop imbirowy, a jego przygotowanie jest niezwykle proste. Wystarczy przez pół godziny gotować szklankę wody ze startym kłączem imbiru. Następnie dodajemy do tego pół szklanki cukru i gotujemy, aż nabierze konsystencji syropu.

Brytyjscy naukowcy udowodnili również, że leczenie imbirem może w pewnym stopniu pomóc pacjentom chorym na raka, zmniejszając guz nawet o 56%. Wykazano również, że zawarte w nim związki są w stanie przeciwdziałać wzrostowi komórek nowotworowych i zmniejsza możliwość rozprzestrzeniania. Może to wpłynąć na zahamowanie rozwoju raka.

To niejedyne pozytywne skutki wprowadzenia imbiru do diety. Poprawia krążenie krwi i rozgrzewa organizm, dzięki czemu uważany jest w Azji za świetny afrodyzjak.