Mistrzostwa Europy w piłce nożnej rozpoczęły się na dobre, a wraz z nimi rozbudziły się sportowe emocje wśród kibiców przed telewizorami. Jak one wpływają na organizm człowieka? Australijscy naukowcy postanowili to sprawdzić. Okazało się, że bezczynne oglądanie meczu może mieć pozytywny wpływ na zdrowie.
Podczas śledzenia biegających piłkarzy w telewizji zaczynamy szybciej oddychać, podwyższa się ciśnienie krwi, a nawet wzrasta aktywność mięśni. Im więcej emocji zapewnia mecz, tym więcej potu wydziela organizm człowieka.
Naukowcy ze Szkoły Medycznej Uniwersytetu Western Australia w Sydney przekonują, że oglądając na ekranie sportowców uprawiających różne dyscypliny, pobudzamy układ współczulny. Wchodzi on w skład autonomicznego systemu nerwowego, który ma wpływ na pracę serca, gruczołów potowych oraz naczyń krwionośnych. Dlatego organizm zachowuje się tak, jakbyśmy... biegali truchtem.
Australijscy naukowcy przebadali ochotników. Okazało się, że oglądając obrazy statyczne, np. krajobrazy, nie dochodziło do wyraźnych zmian w obrębie układu współczulnego. Jednak, gdy badani obserwowali przez 22 minuty biegacza, organizm zaczynał nieznacznie reagować. Co ciekawe, męski organizm podobnie reaguje podczas oglądania treści erotycznych.
Nawet siedząc nieruchomo, w obrębie ludzkich nerwów może dochodzić do reakcji psychogenicznych. Odpowiedzialna za to jest psychika, która steruje zachowaniem nerwów. Wygląda na to, że sport to zdrowie, nie tylko uprawiany czynnie. Jednak naukowcy zachęcają, aby nie porzucać aktywnego wypoczynku, bo tylko taki może dać długotrwałe, pozytywne efekty dla całego organizmu.
Źródło: Western Sydney University
mos
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez