Już niedługo leczenie kanałowe, koszmar pacjentów, może przejść do historii. Wszystko za sprawą nowo opracowanej substancji, która ma pobudzać uszkodzone zęby do odbudowywania się.
Leczenie kanałowe polega na wyciąganiu z cienkich kanałów wewnątrz kości ukrwionej i unerwionej tkanki. Lukę zastępuje się wypełnieniem. Zazwyczaj stosuje się je, gdy uszkodzone zostaną zewnętrzne warstwy zęba, takie jak szkliwo, zębina, cement, a odsłonięta jest ukrwiona, żywa miazga. Jeśli nieodpowiednio się ją zabezpieczy lub nie na czas, trzeba usunąć martwą miazgę. Wówczas rozpoczyna się leczenie kanałowe.
Naukowcy z University of Nottingham odkryli, że można sprawić, aby tkanka pod szkliwem zęba, czyli zębina, mogła się odbudowywać. Stworzyli oni specjalne wypełnienie, które można stosować w lukach powstałych w wyniku próchnicy lub innych uszkodzeń. Ma ono chronić inne struktury zębów, a nawet skłaniać komórki macierzyste, znajdujące się w miazdze do namnażania i różnicowania się. Dzięki takiemu rozwiązaniu ząb będzie stopniowo odbudowywał się, a luki wypełnią się naturalną tkanką.
Proces odbudowywania luk w zębach nową substancją ma wyglądać podobnie do metody wypełniania uszkodzeń, którą stosuje się obecnie. Do tej pory przeprowadzono testy in vitro, a wkrótce mają rozpocząć się badania kliniczne.
oprac. mos
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez