Coraz więcej dzieci choruje na raka. Badajmy nasze pociechy!

2016-10-04 12:30:00 (ost. akt: 2016-10-04 12:11:21)
Coraz więcej dzieci choruje na raka. Badajmy nasze pociechy!

Zdjęcie jest tylko ilustrajcą do tekstu

Autor zdjęcia: pixabay.com

Na Warmii i Mazurach rośnie liczba zachorowań na nowotwory u dzieci. Specjaliści zalecają wnikliwą ich obserwację, a co najmniej raz w roku należy profilaktycznie wykonać morfologię krwi i usg jamy brzusznej. Dziś jest dobra okazja, aby to zrobić, bo obchodzimy Światowy Dzień Onkologii.

Na wzrost zachorowań na nowotwory u dzieci wpływ mogą mieć substancje chemiczne w żywności czy środki ochrony roślin. Jednak główną przyczyną są czynniki genetyczne, modelowane przez środowisko. Dlatego, gdy dziecko zachęcamy do aktywności fizycznej i zdrowo je odżywiamy, to zwiększamy jego szanse na to, by było zdrowe. Aby potomstwo nie chorowało, rodzice powinni dbać o swoje zdrowie już przed poczęciem.

Jednak czynników kancerogennych jest więcej. Wpływ na rozwój choroby może mieć palenie papierosów, zażywanie innych używek, spożywanie modyfikowanej i konserwowanej żywności, nadużywanie leków, np. środków przeciwbólowych. Na raka także narażone są bardziej dzieci rodziców, którzy w miejscu pracy mają styczność z chemikaliami, np. mechaników samochodowych, fryzjerek.

Na nowotwory chorują dzieci w różnym wieku, jednak szczyt zachorowań przypada na wiek przedszkolny, czyli od 2. do 6. roku życia oraz na wiek nastoletni. Dlatego rodzice powinni bacznie obserwować swoje pociechy. Zaniepokoić powinny takie objawy jak spadek aktywności, gdy dziecko nie chce się bawić i jest zmęczone, ma nawracające infekcje, krwawe wylewy, sińce, wybroczyny.

Szczególnie trudno rozpoznać guzy brzucha, które na początku nie są widoczne gołym okiem, dlatego często są diagnozowane dopiero, gdy są już duże. Wówczas stosuje się bardziej agresywną chemioterapię, mimo że szanse na pełne wyleczenie są mniejsze. Dlatego, jeśli zaobserwujemy, że obwód brzucha dziecka się powiększył i występuje krwiomocz, należy wykonać morfologię krwi i usg jamy brzusznej.

Jest też dobra informacja. U dzieci łatwiej jest wyleczyć nowotwory, choć stosuje się u nich bardziej agresywną chemioterapię. Wszystko dlatego, że ich młode organizmy nie są jeszcze nadwyrężone chorobami przewlekłymi lub używkami i łatwiej znoszą terapię.

Źródło: mat. prasowe

oprac. mos

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB