Pyły i gazy, zanieczyszczające powietrze i tworzące smog, wpływają negatywnie na układ krążenia. Takie powietrze szkodzi nie tylko osobom chorym i starszym, ale nawet tym zdrowym i młodym. W ten sposób wzrasta ryzyko wystąpienia zawału i udaru oraz rozwoju miażdżycy czy choroby wieńcowej.
Według polskich naukowców z Katedry Chorób Wewnętrznych i Medycyny Wsi Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Szpitala Specjalistycznego im. J. Dietla w Krakowie, smog negatywnie wpływa na każdy układ organizmu, ale najbardziej na układ oddechowy i krążenia. Chorobami zagrożone są nie tylko osoby starsze, u których ryzyko wystąpienia schorzeń sercowo-naczyniowych jest większe. Ryzyko dotyczy także osób młodych i zdrowych, szczególnie kobiet.
Specjaliści badali, jak na śródbłonek naczyń krwionośnych, czyli tkankę wyścielającą naczynia, oddziałują dwa składniki smogu: pyły zawieszone PM2,5 i PM10 oraz zanieczyszczenia gazowe, takie jak tlenki siarki, dwutlenek i tlenek azotu oraz dwutlenek węgla. Analizowano funkcjonowanie naczyń w okresach o różnym stopniu zanieczyszczenia.
W badaniu wzięły udział zarówno osoby zdrowe, w wieku 19-45 lat, jak i osoby starsze, u których występują czynniki ryzyka chorób układu sercowo-naczyniowego, m.in. nadciśnienie tętnicze, cukrzyca czy otyłość. Czynność śródbłonka oceniano na podstawie zdolności tętnic do rozkurczania się w reakcji na przepływ krwi przywrócony po ciasnym założeniu mankietu od ciśnieniomierza. W tym celu wykonano badanie ultrasonograficzne.
Naukowcy wyjaśniają, że gdy śródbłonek działa prawidłowo, to po rozluźnieniu mankietu dochodzi do dużego rozkurczu naczynia. Natomiast jeśli funkcja śródbłonka jest zaburzona, to rozkurcz jest znacznie mniejszy. Okazało się także, że naczynia krwionośne, młodych, zdrowych osób, zwłaszcza kobiet, są bardzo wrażliwe na negatywny wpływ smogu. Przy dużych zanieczyszczeniach powietrza rozkurczały się one w mniejszym stopniu niż powinny.
Składniki smogu, szczególnie pyły zawieszone PM2,5 pogarszają czynność śródbłonka prawdopodobnie przez to, że wywołują stres oksydacyjny, czyli nadmiaru wolnych rodników uszkadzający komórki, a to z kolei prowadzi do stanu zapalnego w układzie krwionośnym. W ten sposób wzrasta ryzyko rozwoju miażdżycy naczyń, a następnie wystąpienia choroby wieńcowej, zawału serca lub udaru mózgu. Co ciekawe, zanieczyszczenia bardziej pogarszają funkcjonowanie naczyń krwionośnych osób otyłych lub z nadwagą.
Źródło: www.kurier.pap.pl
oprac. mos
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Janusz #2159182 | 80.48.*.* 13 sty 2017 15:26
Polecam trzymać w domu kilka roślin oczyszczających powietrze. Na przykład te wymienione tutaj: http://mozgi.pl/jakie-rosliny-warto-hodo wac-w-domu-7CAE Przynajmniej w domu będziemy mieć czym oddychać.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz