Jedno jabłko dziennie czyni cuda

Wymawianie się brakiem czasu już nie działa. Bo co do jedzenia jabłek ma czas? Przy okazji robienia tygodniowych zakupów, kup dwanaście jabłek i problem zaopatrzenia masz z głowy.

Teraz trochę historii, wbrew pozorom wcale nie nudnej, bo historia naszego jabłka jest niezwykle interesująca. Już w mitologii celtyckiej (epoka żelaza) jabłoni przypisywano szczególne znaczenie w kulturze i religii. To właśnie na Avalonie, czyli Wyspie Jabłek, leżała Równina Szczęścia, na środku której rosła cudowna jabłoń. Jej niezwykłość przejawiała się nie tylko w wyglądzie (jabłoń jednocześnie kwitła i owocowała), ale także w magicznych właściwościach samych owoców.

Od starożytnych czasów jabłko powraca w kulturze europejskiej nieustannie. W mitologii greckiej jest symbolem nieśmiertelności, miłości i — oczywiście — niezgody. Także Rzymianie uważali ten owoc za symbol wiecznego życia i mawiali: od jaja (początku życia) do jabłka (końca życia).

— Jabłka są prawdziwą kopalnią substancji odżywczych — podkreśla Aleksandra Pasich, dietetyk z Olsztyna. — Zawierają szereg witamin, najwięcej zaś witaminy C, która wzmacnia układ odpornościowy ale także korzystnie wpływa na skórę, włosy i paznokcie. Jabłka zawierają także substancję przeciwzapalne i przeciwutleniające, które korzystnie wpływają na pracę serca, m.in. poprzez zmniejszenie ciśnienia tętniczego krwi — oddaje nasz ekspert.

Błonnik – znajdujący się głównie w skórce — jest w stanie obniżyć poziom cholesterolu we krwi, co wpływa również na zmniejszenie ryzyka rozwoju chorób sercowo-naczyniowych ale także innych chorób przewlekłych (nowotworów, astmy, cukrzycy typu 2). Jabłka wpływają także na wzrok, dzięki roślinnym barwnikom, które są obecne w skórce — przeciwdziałają zwyrodnieniu plamki żółtej i zaćmie. Gryzienie i żucie jabłek pobudza wydzielanie śliny, która ma działanie przeciwbakteryjne i zmniejsza ryzyko próchnicy.

Pektyny — jako główne źródło błonnika w jabłkach — wpływają na wchłanianie i metabolizm glukozy oraz cholesterolu, co sprawia, że jabłka powinny stanowić obowiązkowy punkt jadłospisu każdego człowieka.

- Walorem pektyn jest właściwość pęcznienia w żołądku, dzięki czemu pokarm zwiększa swoją objętość i daje uczucie sytości, pod warunkiem picia odpowiedniej ilości wody (1,5-2l) — wyjaśnia Aleksandra Pasich. — Pektyny oczyszczają organizm z toksyn, poprzez wiązanie metali ciężkich - dlatego szczególnie wskazane są dla osób palących papierosy. Jabłka wspierają odchudzanie i pomagają zachować szczupłą sylwetkę. Mają niski indeks glikemiczny i tylko 52 kcal na 100g. Dlatego, jeśli dopada nas chęć na podgryzienie czegoś, niech to będzie jabłko — dodaje dietetyk.

A mamy w czym wybierać — znane są tysiące odmian jabłek: małych, dużych, słodkich, kwaśnych. W każdym momencie warto jedno mieć pod ręką. Badania wykazały, że spożywanie 3 jabłek dziennie, nawet bez zmiany diety, wpłynęło na zmniejszenie poziomu cholesterolu, trójglicerydów i masy ciała.

Aleksandra Pasich, dietetyk z Olsztyna

Warto pamiętać, że spożywanie jabłek wzmacnia kości i zapobiega osteoporozie. Jeżeli cierpisz na zaparcia – zjedź jabłko – błonnik w nim zawarty reguluję pracę układu trawiennego i wpływa na regularność wypróżnień. Ponadto jabłka zawierają szereg dobroczynnych substancji - potas, magnez, wapń oraz pektyny.