Gruźlica atakuje nie tylko płuca. Jak się przed nią uchronić?

2017-03-24 09:29:43 (ost. akt: 2017-03-24 11:08:07)
Gruźlica atakuje nie tylko płuca. Jak się przed nią uchronić?

Zdjęcie jest tylko ilustrajcą do tekstu

Autor zdjęcia: pixabay.com

Zapadalność gruźlicę w naszym kraju wynosi 16,7 przypadków na 100 tys. osób. Średnia ta jest wyższa niż w krajach Unii Europejskiej, gdzie wynosi 12,7 osoby na 100 tys. ludzi. Dziś obchodzimy Światowy Dzień Gruźlicy.

Definicja Europejskiego Centrum do Spraw Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) mówi, że niska zapadalność na gruźlicę jest wtedy, gdy na 100 tys. osób choruje mniej niż 20. Jednak dopiero przy zapadalności poniżej 10 osób na 100 tys. można mówić o zbliżaniu się do fazy eliminacji choroby. Taka sytuacja jest w 22 krajach Europy, a najniższa zachorowalność na gruźlicę jest w Islandii, gdzie wynosi 2,1 osoby na 100 tys.

W Polsce chorują głównie osoby starsze, które w młodości miały styczność z chorobą. Zachorowanie wiąże się z obniżeniem odporności w podeszłym wieku. Gruźlica rzadko występuje u dzieci i młodzieży. Jednak, żeby całkowicie uchronić się przed schorzeniem, trzeba się zaszczepić.

– Szczepienia chronią przede wszystkim małe dzieci przed najgroźniejszymi postaciami gruźlicy, takimi jak gruźlica opon mózgowo-rdzeniowych i prosówka gruźlicza, które w wielu przypadkach kończą się śmiercią – mówi prof. Maria Korzeniewska-Koseła, pulmonolog. – Szczepienie noworodków już w pierwszej dobie życia ma proste uzasadnienie: dzieci przebywają wtedy
w środowisku bezpiecznym, wolnym od choroby. Szczepienie chroni je przed gruźlicą, z którą potencjalnie dziecko może spotkać się po wyjściu ze szpitala, w najbliższym środowisku domowym – dodaje.

W latach 50. XX w. śmiertelność z powodu gruźlicy była bardzo wysoka. W połowie lat 50. zmarło ponad 3 tys. dzieci poniżej 14. roku życia. Ostatnie śmiertelne przypadki w Polsce odnotowano w 2011 r. Zmarło wtedy troje dzieci.

Wpływ na niską zachorowalność na chorobę mają nie tylko szczepienia, ale też poprawa warunków i jakości życia w naszym kraju. – Sytuacja epidemiologiczna gruźlicy w Polsce w latach powojennych była bardzo zła, nieporównywalnie gorsza niż w krajach zachodniej Europy. Jeszcze w 1985 r. zapadalność na gruźlicę w Polsce była jak w Danii w końcu lat 40. XX w. (60 zachorowań na 100 000) – wyjaśnia Korzeniewska-Koseła.

Poprawa warunków nie wiąże się jednak z całkowitym wyeliminowaniem gruźlicy. Rezygnacja ze szczepień masowych i przejście na szczepienia tylko w wybranych grupach zawodowych mogłoby przyczynić się do wzrostu zachorowań.

5 ciekawostek o gruźlicy:
1. Odkrywcą bakterii powodujących gruźlicę był niemiecki mikrobiolog Robert Koch. Zajmował się on badaniami nad gruźlicą, cholerą i wąglikiem. Za odkrycie prątka gruźlicy w 1882 roku oraz badania nad tą chorobą, naukowiec otrzymał Nagrodę Nobla w 1905 r. Dzień ogłoszenia odkrycia prątka gruźlicy, 24 marca, został upamiętniony przez WHO i co roku obchodzony jest jako Światowy Dzień Gruźlicy.

2. W 1921 r. wynaleziono szczepionkę przeciw gruźlicy. Szczepionka BCG (Bacillus Calmette-Guérin) została opracowana we Francji przez Alberta Calmette'a i Camille'a Guérina.

3. Według WHO prątkiem gruźlicy zakażonych jest ponad 2 mld ludzi na całym świecie. Najgorsza sytuacja epidemiologiczna jest w krajach Trzeciego Świata w Azji i w Afryce, gdzie wskaźniki zachorowalności sięgają 100-300 przypadków na 100 tys. mieszkańców. Gruźlica, obok AIDS, jest główną przyczyną zgonów z powodu chorób zakaźnych na świecie (ponad 2 mln osób rocznie).

4. Zapadalność na gruźlicę w Polsce wynosi 16,7 osoby na 100 tys. ludzi i jest wyższa niż średnia w krajach Unii Europejskiej (12,7 osób na 10 tys.). Gorsza sytuacja w Europie jest tylko w Rumunii, Litwie, Łotwie, Bułgarii, Portugalii i Estonii.

5. Gruźlica nie atakuje jedynie płuc. Choroba może zaatakować każdy narząd, np. węzły chłonne, stawy i kości czy opony mózgowo-rdzeniowe, ale najczęściej atakuje płuca. Prątkami można się zarazić poprzez bliski kontakt z chorym, np. długotrwale przebywając w pomieszczeniu, z osobą, która kaszle, odkrztusza, mówi lub głośno się śmieje. Wtedy prątki gruźlicy krążą w powietrzu i wraz z ich wdychaniem dochodzi do zakażenia.

Mat. prasowe
oprac. mos

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB