W domowych kapciach do SPA

2017-05-30 09:00:00 (ost. akt: 2017-05-30 09:18:34)

Wypoczynek w domu zazwyczaj kończy się na... kanapie. Nie musi tak być. Możesz skorzystać z dobrodziejstw SPA, nie wychodząc z domu. Jak to możliwe? Wystarczy zorganizować strefę SPA w swojej łazience. Podpowiadamy jak to zrobić.

Zmęczeni, niewyspani, pijemy kawę za kawą, co jeszcze bardziej pogłębia nasze złe samopoczucie. Zaczynamy marzyć o SPA, co znowu wprawia nas w rozdrażnienie, bo przecież to kosztuje...

I tu niespodzianka — nie trzeba wydawać fortuny, aby zapewnić sobie odrobinę relaksu i komfort. Wystarczą chęci, a jesteśmy w stanie zamienić domowe zacisze w naszą własną strefę SPA.

Decydując się na zorganizowanie domowego SPA należy pamiętać o kilku bardzo ważnych rzeczach. Wszelkiego rodzaju zabiegi nie mogą być przeprowadzane w pośpiechu — zależy nam przecież na relaksie i wyciszeniu. Na osiągnięcie tego stanu oraz pobudzenie naszych zmysłów jest kilka metod.

Wszystko po to, aby zabiegi dostarczały nam jak najwięcej przyjemności. Muzyka relaksacyjna, kojące światło świec lub kwiaty mogą nam w tym pomóc. Jeśli natomiast nie mamy możliwości na skorzystanie z żadnej z tych opcji, możemy zawiesić zasłonę przy wannie — pozwoli to na odrobinę prywatności oraz odcięcie się od wszelkich rozpraszających nas rzeczy. Warto też na sam początek przygotować sobie szlafrok, miękki ręcznik i niezbędne kosmetyki. Wszystko to trzymajmy w jednym miejscu, tak aby znajdowało się pod ręką i nie zaburzało naszej spokojnej aury. Można na przykład zdecydować się na bardzo estetyczne, dodatkowo ozdabiające naszą domową przestrzeń, koszyki.

Kiedy już jesteśmy przygotowani, możemy rozpocząć kąpiel, a tym samym seans naszego domowego SPA. Pamiętajmy, że to ciepła woda, będąc jednym z podstawowych składników przy zabiegach wyciszających, pozytywnie wpływa na nasze ciało — pozwala zmęczonym mięśniom się rozluźnić, zredukować napięcie. Dodatkowym luksusem może być dodanie soli lub płynu do kąpieli. Dzięki tym prostym zabiegom w odpowiedni sposób nawilżymy swoją skórę, a wszelkie kosmetyki będą lepiej przez nią przyswojone.

Kończąc pierwszy etap przyjemności, warto dokładnie osuszyć ciało i nie narażać go na kontakt z zimną powierzchnią. Można tego uniknąć i rozłożyć w łazience dywanik. Wybierzmy taki, który będzie najmilszy w dotyku dla naszych stóp.

Po kąpieli, kiedy jesteśmy zrelaksowani, idealnym rozwiązaniem jest peeling gruboziarnisty, aby pozbyć się martwej warstwy naskórka. Peeling taki sprawdzi się również po intensywnym opalaniu, w celu utrwalenia naszej wakacyjnej opalenizny.

Po tych wszystkich zabiegach należy pamiętać o balsamach nawilżających, tak aby zapewnić sobie maksimum przyjemności, a skórze kompleksową porcję składników odżywczych. Wygodnie będzie je przetrzymywać w specjalnych pojemnikach z dozownikiem, aby korzystanie z nich nie przysparzało problemów.

Kr

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB