Na Mazurach rak jest mniej groźny

2017-10-14 20:40:00 (ost. akt: 2017-10-14 20:43:13)
Na Mazurach rak jest mniej groźny

Autor zdjęcia: Kamil Zaręba

Rak piersi to najczęstszy z diagnozowanych nowotworów u kobiet. Corocznie atakuje 17 tys. pań. W naszym województwie współczynnik umieralności z tego powodu jest najniższy w Polsce. W Dniu Walki z Rakiem Piersi pytamy o przyczyny tego dobrego wyniku.

W warmińsko-mazurskim mamy najniższy wskaźnik umieralności na raka piersi wśród kobiet w wieku 25-64 lat. Tak wynika z raportu „Sytuacja zdrowotna ludności Polski i jej uwarunkowania”. Skąd te dobre wyniki? Czego powinny zazdrościć olsztyniankom mieszkanki innych miast? Zdaniem Marianny Kunikowskiej, prezes Olsztyńskiego Towarzystwa „Amazonki”, za sukcesem stoją olsztyńscy lekarze. W jej ocenie są specjalistami w swojej dziedzinie.

Jednym z nich jest profesor Marcin Jóźwik z Wydziału Nauk Medycznych Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Szuka on sposobów na ulepszenie diagnostyki raka piersi. Zapytany o potencjalne przyczyny niższego wskaźnika śmiertelności osób chorujących na nowotwór piersi w naszym województwie, profesor Jóźwik zaznacza, że trudno o twarde dane w tej sprawie i mówi: — Mamy w Olsztynie szpitale, w których prowadzona jest naprawdę wnikliwa diagnostyka. Lekarze nieustannie podnoszą swoje kwalifikacje, szkolą się. Większa jest też świadomość kobiet. Szybciej niż kiedyś pojawiają się one u lekarza, gdy zauważą jakieś niepokojące objawy. Poza tym media coraz częściej informują o konieczności badań, a władze wspierają różne akcje profilaktyczne na terenie całego województwa.

Doświadczenie lekarzy i ich umiejętności są z pewnością na wagę złota. Diagnostyka to jednak nie tylko ludzie, ale i sprzęt. Inżynierowie nie odpuszczają i podsuwają lekarzom technologiczne perełki. Profesor Marcin Jóźwik od roku prowadzi z zespołem badania z użyciem hybrydowego tomografu ultradźwiękowego. Jest on czymś w rodzaju połączenia mammografu, USG i tomografu. Profesor Jóźwik widzi w nim świetne narzędzie do badań przesiewowych. I choć testy trwają, jest pełen entuzjazmu. Przebadane pacjentki zostały dzięki maszynie odpowiednio zdiagnozowane. A skuteczne rozpoznanie raka piersi w jego wczesnym stadium zdecydowanie zwiększa szansę na całkowite wyleczenie.

O tym, że badania są ważne, podkreśla się w akcjach profilaktycznych. Marianna Kunikowska zauważa: — Myślę, że i my, Amazonki, w jakiś sposób przyczyniamy się do wzrostu świadomości wśród ludzi. Chodzimy i mówimy o raku i jego profilaktyce wszędzie tam, gdzie tylko chcą nas wysłuchać — mówi przewodnicząca olsztyńskich Amazonek.

15 października jest Europejskim Dniem Walki z Rakiem Piersi. W tym roku w Olsztynie nie odbędzie się tradycyjny marsz różowej wstążki, będący wyrazem solidarności z osobami chorymi na nowotwór piersi. Nie oznacza to jednak, że Amazonki z Olsztyna zapomniały o tym dniu. 21 października świętować będą jubileusz swojej działalności. To wtedy opowiedzą o swoich dotychczasowych osiągnięciach i udzielą wskazówek dotyczących samobadania piersi.

Olsztyńskie Amazonki od 25 lat są wsparciem dla siebie i dla innych kobiet zmagających się z nowotworem piersi. Edukują i dają dowód na to, że chorobę można pokonać. Przypominają, że rak nie jest wstydem. — Dzisiaj jest o wiele lepiej, ale gdy zaczynałyśmy, Amazonki nie chciały się pokazywać, rozmawiać z dziennikarzami. Teraz nawet ludzie sławni mówią o chorobach, na które cierpią. To naprawdę ważne.

Kiedy pytam, czego życzyć Amazonkom z okazji ich święta, Marianna Kunikowska odpowiada bez zastanowienia: — Tego, żeby przybywało nas jak najmniej. I przychylności ludzi — dodaje.

Daria Bruszewska-Przytuła
d.bruszewska@gazetaolsztynska.pl



Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ZOMOWIEC #2350898 | 79.184.*.* 14 paź 2017 21:56

    najwięcej raka jest w komentarzach

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. Iga #2350908 | 86.25.*.* 14 paź 2017 22:12

    nie chce mi sie wierzyc w to co czytam. To jakim cudem 3 osoby z mojej rodziny miały raka w warminsko mazurskim??????????????????????????????? ??????????????????/

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Zróbmy profilaktykę jak w Izraelu #2351003 | 95.90.*.* 15 paź 2017 08:27

      Izrael jako jedyny kraj na świecie wdrożył w życie tzw. Medycynę Germańską stworzoną przez Niemca dr. Hamera. Wyniki statystyczne z Izraela porażają. Na raka choruje tam ponad 10 razy mniej ludzi niż w Europie, czy w innych częściach świata. Ponieważ ta metoda jest łatwa i tania została zabroniona np. w Niemczech, gdzie rządzą mafie farmaceutyczne. Próby wprowadzenia w życie tej metody w pojedynczych szpitalach w Niemczech spotkała się od razu z ostrą reakcją rządu niemieckiego. Jeśli kogoś temat interesuje, wystarczy wrzucić na Yuotube temat "Medycyna Germańska", albo dr Hamer i informacje pojawią się. Niestety Polska również jest w pajęczynie przemysłu farmaceutycznego. Wystarczyłoby tak jak w Izraelu wdrożyć metodę w życie i w ciągu 10 lat mamy raka w kraju w postaci marginalnej. Mafia farmaceutyczna działa podobnie jak mafia paliwowa. Na poziomie rządowym wprowadzane są różne ustawy, zakazy, nakazy, robione są pseudonaukowe badania przez nikogo nie sprawdzane, aby w konsekwencji ludzie chorowali na raka. Przykre lecz prawdziwe. Nowa badania spowodowałyby, że tysiące fachowców straciłoby pracę, a Państwo, szpitale, przemysł farmaceutyczny miliardy złotych. Więc niech ludzie umierają.... Identyczna sprawa dot. szczepionek zresztą...

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) ! - + odpowiedz na ten komentarz

    2. chora #2351026 | 217.99.*.* 15 paź 2017 09:18

      Pacjentkom oferuje się badania z użyciem hybrydowego tomografu ultradźwiękowego.....A ktoś to widział?!!!!! Ciekawe, dlaczego raka wykrywa się w trzecim bądź w czwartym stadium.....Naprawdę na Warmii i Mazurach jest lepiej. Statystykę podwyższają chyba osoby, które leczą się w Warszawie.

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) ! - + odpowiedz na ten komentarz

    3. emtec #2351076 | 195.136.*.* 15 paź 2017 10:14

      w mojej rodzinie rak ma 100 procentową skuteczność - dwie osoby na to chore, już nie żyją :( naprawdę skuteczność wykrywania i leczenia w naszym województwie jest beznadziejna.

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

    4. Polak Mały #2351080 | 176.221.*.* 15 paź 2017 10:21

      Już dawno wynaleziono lek na "RAKA" ! Ale KONCERNY FARMACEUTYCZNE wspólnie z niektórymi Instytutami Medycyny oraz PROFESORAMI ONKOLOGII wolą " BLOKOWAĆ" wprowadzanie do obiegu tych lekarstw ze względu na potężne straty tych KONCERNÓW ! Czyli robią z NAS " KRÓLIKI DOŚWIADCZALNE" !!

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) ! - + odpowiedz na ten komentarz

    5. GREGOR #2351146 | 151.248.*.* 15 paź 2017 11:32

      Trzeba ustalić sprawców czyli producentów żywności,sprawdzić co to za konserwanty i ukarać ,trują w majestacie prawa.W roku 1990 było wiadomo że zostanie polaków 15 milionów .Żywność za PRL była zdrowa a teraz to chłam,MOM i chemia .Miliony litrów środków ochrony i nawozów wysypywane na pola aby producenci mieli miliardy na kontach

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) ! - + odpowiedz na ten komentarz

    6. JOLA #2351291 | 151.248.*.* 15 paź 2017 15:28

      Chemiczne artykuły maja coraz mniejsze opakowania np.pseudo syrop 320 ml. wcześniej 0,5 l a cena ta sama,wspaniałe warzywa napędzane tonami nawozów,pszenica i rzepak pryskane 3 dni przed koszeniem Roundupem to szok .Niech sami jedzą zdrowe pieczywko

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz

    7. Zatroskany #2351523 | 95.160.*.* 15 paź 2017 21:40

      Rozwijanie diagnostyki, badania przesiewowe i tym podobne mydlenie ludziom oczu to dobry kierunek działania... ale dla tych, którzy mają z tego biznes. Może ktoś wie, co lekarze zrobili, aby zmniejszyć zachorowalność ludzi na raka? Czy wpłynęli jakoś na ograniczenie stosowania pestycydów, herbicydów, fungicydów, barwników, konserwantów, koagulantów i całego tego syfu, którym są dziś ludzie karmieni? Przez te produkty przemysłu chemicznego z każdą zjedzoną kromeczką pieczywa (poczytaj np. nt. glifosatu) możemy zbliżać się do znanego finału, i na końcu znowu zarobią jeszcze firmy chemiczne, zwane tym razem farmaceutycznymi.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) ! - + odpowiedz na ten komentarz