Skuteczne leczenie boreliozy ozonem

2017-10-20 08:00:00 (ost. akt: 2017-10-23 14:22:00)
Skuteczne leczenie boreliozy ozonem

Autor zdjęcia: materiały prasowe

Borelioza jest chorobą, która w pierwszej fazie daje objawy grypy. Jednak leczona jak grypa, rozwija się dalej dając coraz bardziej uciążliwe objawy. Im później zostanie wykryta, tym dłużej trwa leczenie. Chyba, że podamy ozon.

Gorączka, ogólne złe samopoczucie, bóle mięśni i stawów, zmęczenie to typowe objawy grypy. Jeśli jednak przed ich wystąpieniem ukąsił nas kleszcz, istnieje duże prawdopodobieństwo, że zostaliśmy zakażeni krętkami borrelii.

Jednym z objawów boreliozy jest rumień, który może wystąpić wokół miejsca ukąszenia. Może, ale nie musi. Rumień bowiem występuje zaledwie u ok. 30 proc. chorych. Zatem u 70 proc. osób ukąszenie może w ogóle nie być zauważone.
Innymi objawami, które powinny nas zaniepokoić są m.in. senność, trudności z koncentracją, w przypadku dzieci i młodzieży z nauką, przewlekłe zmęczenie — mówi doktor Dariusz Siwik, twórca autorskiej metody leczenia boreliozy. — Kleszcz przenosi nie tylko krętki borrelii, ale też setki innych wirusów i bakterii. Zdarza się więc, że niejednoznaczne symptomy choroby są przyczyną postawienia mylnej diagnozy. I kiedy chory leczony jest np. na reumatoidalne zapalenie stawów, w jego organizmie nadal rozwija się namnażają się krętki borrelii - dodaje doktor Siwik.

Kolejne objawy są już bardziej ostre. Rozwijająca się bez przeszkód borelioza może spowodować zaburzenia widzenia, mowy, a nawet paraliż nerwu twarzowego. To najwyższy czas, aby postawić trafną diagnozę i rozpocząć skuteczne leczenie.

— W diagnostyce choroby wykorzystuje się testy. Nie dają one jednak 100 procentowej pewności. Dlatego nadal główną metodą rozpoznania choroby jest szczegółowy wywiad lekarski — zaznacza Dariusz Siwik.

Klasyczne leczenie antybiotykami bywa długie, uciążliwe i nie zawsze skuteczne. Dlatego pacjenci coraz chętniej decydują się na terapię ozonem.
— Ozonoterapia stosowana jest od 40 lat, ja ją stosuję od 20 — mówi doktor Siwik. — Ozon zabija wirusy, bakterie i grzyby. Dzięki tym właściwościom zaczął być wykorzystywany w leczeniu różnych schorzeń. Jeszcze 10 lat temu terapia ozonem była refundowana przez fundusz zdrowia i stosowana w naszych szpitalach — dodaje.

Ozon podany w zastrzyku dostaje się natychmiast do krwiobiegu nie tracąc swojej mocy.

Ozonem obecnie można wyleczyć 134 choroby w tym m.in. właśnie boreliozę, ale także wirusowe zapalenie wątroby, zwłaszcza o charakterze przewlekłym, chorobę Haschimoto, zwyrodnienie plamki żółtej, miażdżycę, astmę i wiele, wiele innych chorób.
Podawany może być na trzy sposoby: w postaci kroplówki, autohemoterapii i iniekcji.
— Najbardziej skuteczne są zastrzyki z ozonem — mówi doktor Dariusz Siwik. — Ozon jest nietrwały i w temperaturze pokojowej rozpada się do tlenu w ciągu 20 minut. Podany w zastrzyku dostaje się natychmiast do krwiobiegu nie tracąc swojej mocy. Iniekcje polecam szczególnie w leczeniu boreliozy, astmy, chorób układu immunologicznego, naczyniowych czy nowotworowych.

Autorska Metoda leczenia boreliozy doktora Siwika polega właśnie na bezpośrednim podaniu ozonu do krwi w formie zastrzyku. W ten sposób aplikowany ozon szybko dostaje się do krwiobiegu i unieszkodliwia krętki borrelii. Pobudzony system odpornościowy zaczyna samodzielnie wytwarzać związki zwalczające procesy chorobowe i ogniska zapalne. Bożena Kraczkowska

doktor Dariusz Siwik
Fot. materiały prasowe
doktor Dariusz Siwik
Dariusz Siwik
Ozon podawany do krwi nie obciąża wątroby, jak to ma miejsce w przypadku długotrwałego stosowania antybiotyków. Ozonoterapia trwa ok. 9 miesięcy, a zastrzyki podaje się raz w tygodniu.





Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB