Mała kapustka, wielkie możliwości - jedzmy brukselkę!

2016-09-30 08:00:00 (ost. akt: 2016-09-30 11:09:14)
Mała kapustka, wielkie możliwości - jedzmy brukselkę!

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Autor zdjęcia: pixabay.com

Brukselka należy do tych warzyw, które dzieci niechętnie jedzą. A warto, żeby znalazła się na naszych talerzach, bo mimo że jest nieduża, ma w sobie wiele wartości odżywczych, cennych dla naszego organizmu.

Wygląda jak miniaturowa wersja kapusty i nie bez powodu – brukselka, a właściwie kapusta brukselska, to efekt skrzyżowania jarmużu i kapusty głowiastej. Jej popularna nazwa wywodzi się od nazwy belgijskiego miasta, Brukseli, ponieważ stamtąd właśnie pochodzi to warzywo.

Dzieci krzywią się na gorzkawy smak brukselki, ale ich mamy dobrze wiedzą, co robią, podając to zielone warzywo do obiadu. Brukselka wpływa pozytywnie na układ odpornościowy, układ krążenia, a także ma działanie antynowotworowe. Ale po kolei. Co znajdziemy w brukselce? Po pierwsze potas, który razem z sodem kontroluje ciśnienie krwi. Na regulację krążenia wpływa również wapń oraz magnez, którego też w brukselce nie brakuje.

Brukselka ma także mnóstwo witaminy K, która ma bardzo szeroki zakres działania. Ma właściwości antybakteryjne, przeciwzapalne, przeciwgrzybiczne i przeciwbólowe, jest cenna w profilaktyce nowotworów i zapobiega osteoporozie. Reguluje także proces krzepnięcia krwi.

O włączeniu brukselki do diety powinny pomyśleć także pary planujące dziecko oraz kobiety w ciąży. Dzięki zawartości kwasu foliowego poprawia jakość nasienia, zwiększając płodność, a także zapobiega wadom płodu. Niedobór kwasu foliowego w ciąży może przyczynić się do rozwoju wad wrodzonych u dziecka, a nawet do poronienia.

Z kolei zawartość sulforafanu sprawia, że brukselka ma właściwości antynowotworowe. Ta obco brzmiąca nazwa to silny przeciwutleniacz, który przeciwdziała występowaniu m.in. raka prostaty, piersi czy płuc. Sulforafan pomaga też przy leczeniu wrzodów żołądka. Żeby jednak nie „zniszczyć” tej cennej substancji, najlepiej gotować brukselkę krótko na parze, a nie tradycyjnie w wodzie. Można też zjeść ją na surowo.

I tu przechodzimy płynnie do kuchni. Jak gotować brukselkę, żeby pozbyć się gorzkiego smaku? Należy wrzucić warzywa do gotującej się wody z dodatkiem mleka i gotować krótko. Jeśli wybraliśmy gotowanie na parze, dorzućmy do brukselki piętkę chleba, która zniweluje goryczkę. Pamiętajmy też, żeby nie przykrywać garnka – jeśli będziemy gotować warzywo pod przykryciem, gazy siarkowe wydobywające się podczas tego procesu, zamiast się ulotnić, wnikną do wnętrza brukselki i sprawią, że będzie gorzka.

jm

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Marta Kowalewska #2099401 | 194.117.*.* 27 paź 2016 13:15

    Witaj! Buła taki parowar, jak i inne urządzenia marki Philipiak możesz obejrzeć na stronie naszego sklepu internetowego lub na żywo w naszych salonach stacjonarnych. Inną możliwością zapoznania się z naszymi produktami jest także udział w prezentacji naszej marki. Odbywają się one cyklicznie na terenie całego kraju. Zapraszam! Pozdrawiam, Marta Kowalewska Online Ekspert marki PHILIPIAK

    ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. buła #2097741 | 79.185.*.* 25 paź 2016 20:48

    Telka a gdzie taki parowar mogę obejrzeć?

    ! - + odpowiedz na ten komentarz

  3. kasia #2076633 | 213.184.*.* 30 wrz 2016 11:25

    Bardzo robaczywa w tym roku

    ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)