Grypa atakuje. W styczniu wzrosła ilość zachorowań

Jan Bondar, rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego powiedział, że w styczniu poziom zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę jest wysoki, ale nie rekordowy. Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny w pierwszym tygodniu stycznia zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę było 130 tys., a do szpitala skierowano ponad 400 osób.

W drugim tygodniu stycznia nastąpił wzrost chorych na grypę lub infekcje grypopodobne. W tym czasie zarejestrowano 160 tys. osób, a do szpitala skierowanie dostało ponad 600 osób.

Według danych CBOS opublikowanych w połowie grudnia ubiegłego roku, w okresie jesienno-zimowym przeciwko grypie zaszczepiło się tylko 6 proc. ankietowanych, 7 proc. zdeklarowało, że ma w planach zaszczepienie się, a aż 87 proc. badanych odpowiedziało, że się nie zaszczepiło i nie zamierza tego zrobić.

Rzecznik GIS wyjaśnił, że grypa i jej powikłania mogą być groźne dla seniorów i osób przewlekle chorych. Aby ustrzec się przed chorobą, należy często myć ręce, odpowiednio się odżywiać i dostosować ubiór do warunków pogodowych. Główne objawy grypy to ból głowy, gorączka, ból pleców i kończyn oraz zmęczenie. Leczenie w pierwszej fazie choroby polega na podawaniu leków przeciwgrypowych. Lekarze zalecają również leżenie w łóżku i picie dużej ilości płynów.

Źródło: www.kurier.pap.pl