Migotanie przedsionków (AF) jest jedną z najczęściej występujących arytmii serca. W krajach bardzo rozwiniętych ocenia się, że choroba występuje aż u 3 proc. populacji. Czy migotanie przedsionków jest groźne i czy da się tę chorobę wyleczyć?
Zdjęcie jest tylko ilustrajcą do tekstu
Autor zdjęcia: pixabay.com
Migotanie przedsionków charakteryzuje się chaotyczną, nieregularną pracą serca, często odbieraną przez pacjenta jako "kołatanie serca". - Arytmia ta powoduje utratę czynności hemodynamicznej mięśniówki przedsionków, co prowadzi do spadku frakcji wyrzutowej lewej komory serca(EF) o ok. 15-20 proc. – wyjaśnia dr. n. med. Artur Zalewski z Centrum Kardiologii Scanmed w Ełku. – W krajach rozwiniętych migotanie przedsionków występuje u ok. 3 proc. populacji osób dorosłych i zwiększa się z wiekiem – dodaje dr Zalewski.
Choroba jest groźna. Powoduje 2-krotny wzrost umieralności ogólnej wśród mężczyzn oraz 1,5-krotny wzrost umieralności wśród kobiet. – Migotanie przedsionków to także 5-krotny wzrost ryzyka udaru mózgu i 3-krotny wzrost zachorowania na niewydolność serca. Ryzyko udaru mózgu jest takie samo w przypadku napadowego jak i utrwalonego migotania przedsionków – wyjaśnia dr Artur Zalewski.
Co warto wiedzieć o chorobie. Klinicznie migotanie przedsionków możemy podzielić na: wykryte pierwszy raz; napadowe (AF ustępujące samoistnie, trwające do 7 dni, zwykle ustępujące w ciągu 48 godzin); przetrwałe (AF utrzymujące się ponad 7 dni); utrwalone (arytmia zaakceptowana).
Leczenie choroby obejmuje kilka elementów: terapię antyarytmiczną, kontrolę rytmu serca oraz leczenie przeciwkrzepliwe. W terapii antyarytmicznej stosujemy: leczenie farmakologiczne; kardiowersję elektryczną(przywrócenie prawidłowego rytmu serca za pomocą wyładowania elektrycznego); ablację RF(inwazyjna metoda leczenia z wykorzystaniem energii cieplnej-powoduje ona termiczne zniszczenie podłoża arytmii); krioablację (inwazyjna metoda leczenia z wykorzystaniem specjalnego balonu oraz chłodzenia).
Oczywiście warto i trzeba się leczyć. Skuteczność terapii farmakologicznej sięga 50 proc. Natomiast połączenie leczenia farmakologicznego oraz ablacji daje ponad 90 proc. szans na wyleczenie. Na szczególną uwagę zasługuje krioablacja.
- To stosunkowo nowa metoda, niedawno wprowadzona do terapii – wyjaśnia dr Zalewski. – Jest bezpieczna, mniej skomplikowana, a przez to bardziej dostępna dla pacjentów i dająca bardzo dobre wyniki leczenia. Zasada krioablacji polega na izolacji żył płucnych za pomocą specjalnego balonu z wykorzystaniem chłodzenia. Tego typu zabiegi dostępne są w naszej klinice i w zeszłym roku wykonaliśmy ich ponad 40 – dodaje dr Artur Zalewski.
Leczenie migotania przedsionków ablacją jest w Polsce ciągle mało dostępne.Gdy w Czechach wykonuje się 200 zabiegów na 1 mln mieszkańców, w Niemczech o 100 więcej, to w Polsce może z niej skorzystać ok. 50 pacjentów na 1 mln mieszkańców. Tym bardziej cieszy, że pacjenci Warmii i Mazur mogą już korzystać z tej metody leczenia.
- Ważnym elementem terapii migotania przedsionków (AF) jest leczenie przeciwkrzepliwe. Mamy tu dwie możliwości. Pierwsza to leczenie tradycyjne, antagonistami witaminy K (VKA). Terapia wymaga okresowej kontroli specjalnego wskaźnika zwanego INR. W drugiej metodzie wykorzystuje się nową generację leków przeciwzakrzepowych niebędących antagonistami witaminy K (NOAC). W tym przypadku nie jest wymagana kontrola INR, co sprawia, że leczenie jest łatwiejsze w stosowaniu – dodaje dr Zalewski.
Bożena Kraczkowska
Bożena Kraczkowska
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Napoleon #2203577 | 80.52.*.* 17 mar 2017 14:21
Jest to szeroko rozumiana teoria , gożej z wykonaniem . Na zabieg czeka sie latami. W miedzyczasie można kopyrtnąć z kilka razy
Ocena komentarza: warty uwagi (2) !
odpowiedz na ten komentarz
Do naganiacza #2208102 | 88.156.*.* 23 mar 2017 22:19
No i odezwał się naganiacz jakiejś firmy chemicznej, zwanej dla niepoznaki farmaceutyczną. Ludzie! nie płaćcie za prochy, bo przechodzą one przez was jak woda przez sito, a szubrawcy zbijają na naiwnych kasę.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) !
odpowiedz na ten komentarz
sercejakdzwon.pl #2206166 | 178.235.*.* 21 mar 2017 20:20
Przyczyn arytmii w tym migotania przedsionków jest kilka: długotrwały stres, zbyt duże spożycie cukru, alkohol, niedobór magnezu. W pierwszej kolejności trzeba się na tym skupić. Można też dodać suplementy takie jak L-Karnityna, Koenzym Q10
!
odpowiedz na ten komentarz
Dobra rada #2203643 | 88.156.*.* 17 mar 2017 16:12
Lekarzu, ulecz samego siebie! Może Pan dochtor powiedziałby coś o przyczynach tego schorzenia? Wim, że to niełatwe, bo współczesna tzw. medycyna statystyczna zakłada lekarzom bardzo ciemne okulary, tak przyciemnione, że mogą bezpiecznie obserwować zaćmienie Słońca.
!
odpowiedz na ten komentarz