Od diagnozy do akceptacji, czyli rodzic dziecka z autyzmem nie może być sam
2013-09-17 13:16:55
Co to znaczy, że dziecko "ma autyzm"? Jak diagnoza rzutuje na jego przyszłość? W jaki sposób odbiera świat i jak pomóc mu się w tym świecie odnaleźć? Odpowiedzi na te - i wiele innych- pytań już wkrótce udzielą rodzicom specjaliści na szkoleniach w ZPE. - Kiedy rodzice poznają chorobę dziecka, będą w stanie lepiej mu pomóc - mówi Agnieszka Frankowska - Iwaniuk, terapeuta.
- Chodzi nam o to, żeby rodzice potrafili lepiej zrozumieć swoje dziecko. Umieli spojrzeć na nie realnie, czyli mówiąc wprost zaakceptować chorobę - wyjaśnia Agnieszka Frankowska - Iwaniuk. - A również poznali metody pracy z dzieckiem w domu, nauczyli się współpracować z nauczycielami i terapeutami.
Szkolenia nie są jedyną formą pomocy dla opiekunów niepełnosprawnych uczniów. Od października br. ponownie rusza w ZPE Klub Rodzica, prowadzony przez terapeutę Emilię Kowalewicz - Rusiecką i Katarzynę Śliwińską, instruktora terapii tańcem. W ubiegłym roku szkolnym ten typ zajęć cieszył się ogromnym powodzeniem wśród matek. Z kolei ojcowie preferowali zajęcia sportowe, czyli rozgrywki w siatkówkę czy koszykówkę na sali gimnastycznej. - Będę je prowadził również w tym roku szkolnym - mówi Krzysztof Zając, nauczyciel w- f. Na obu rodzajach zajęć mile widziani będą rodzice niepełnosprawnych dzieci z Olsztyna i okolic, nie tylko uczniów ZPE.
(0)
Ewa Paździorko
O mnie
Ostatnie artykuły użytkownika Ewa Paździorko
- Jak nauczyć autystę patrzeć, czyli od wzroku do mowy
- MAPDOT – burzenie murów stereotypów
- Mówią bez słów
- Pomagając lokalnie pomagamy sobie
- Mowa nie równa się komunikacji, komunikacja nie równa się mowie
- AUtenTYcZni My zagrali w teledysku
- MAPDOT - do pełnosprawności w pracy
- Za 1 procent zmieniajmy najbliższy świat
- Jasełka z Enejem
- Wyjątkowi goście w ZPE
Przejdź do swojego profilu